środa, 5 lutego 2014

Essie, Encrusted Treasures, Belugaria.

Witajcie!



"Kolekcja ta zrodziła się z pragnienia stworzenia czegoś, co będzie niezwykle romantyczne i magiczne. Kobiety tak rzadko mają okazję wkładać na siebie piękne klejnoty czy misternie wykończone, balowe suknie, a przecież jesteśmy spragnione przepychu. Dzięki tym sześciu pełnym blasku odcieniom możemy nosić klejnoty na co dzień.


"To moje modus operandi, które pomaga mi w dążeniu do perfekcji. Aby skomponować idealną mozaikę elementów dla mojej nowej, luksusowej kolekcji, Encrusted Treasures, przeprowadziłam dogłębne poszukiwania. Wspaniałe, przypominające kawior, korale, soczyście połyskujący brokat i wyszukane, holograficzne materiały stały się podstawą do stworzenia wyjątkowych lakierów. Misterne, delikatne kompozycje o spektakularnej fakturze i drobnych detalach, które charakteryzują najbardziej luksusowe, zdobione koralami koronki haute couture – nowe lakiery wynoszą sztukę manicure na zupełnie nowe, bogato zdobione wyżyny.” - Essie Weingarten.





   Karnawałowa kolekcja Encrusted Treasures jest dostępna w sprzedaży od stycznia 2014 i składa się z 6 lakierów: Belugaria, Peak of chic, On a silver platter, Lots of Lux, Ignite the Night oraz Hors d’oeuvres.














   Z całej gamy wybrałam lakier o nazwie Belugaria opisywany jako ‘holograficzna koronka hebanowej czerni’. Czy jest romantycznie i magicznie, wyjątkowo, misternie i z przepychem? Oceńcie same :).
















   W głębokiej, prawdziwie hebanowej czerni zatopione są holograficzne świecidełka i drobiny nadające lakierowi jego strukturę. Spodziewałam się płaskiego, piaskowego matu, a tu niespodzianka - lakier po wyschnięciu nie traci swojego połysku, sprawia wrażenie lekko mokrego. Drobiny są większe niż w przypadku piasków, przez co bardziej przypominają ‘kawior’ Ciate. Wszystko razem rzeczywiście daje wielowymiarowy efekt, nie można mu tego odmówić. Przyznam się Wam szczerze, że czegoś podobnego jeszcze nie widziałam, więc z tym, że jest to pewnego rodzaju nowość również się zgodzę, jednak nie powiedziałabym, że są to ‘wyżyny’.



   Lakier ma dość rzadką konsystencję, jednak przez wielkość i dużą ilość drobin i brokatu nałożenie cienkiej warstwy to nie lada wyzwanie. Dwie warstwy, potrzebne do pełnego krycia, wysychają momentalnie. Pojemność - standardowo dla lakierów Essie – 13.5 ml, jest to wersja wyposażona w wąski pędzelek. Trwałość – bardzo średnia, po pomalowaniu paznokci rano i dość częstym myciu rąk w ciągu dnia odpryski pojawiły się już tego samego wieczora. Przez to, że drobiny są dość spore i mocno odstają paznokcie ‘haczą’ o ubranie i włosy, co mnie osobiście doprowadza do szewskiej pasji.


    Co do samego wyglądu… Mam dylemat, wszystko w tym lakierze jest gdzieś ‘pomiędzy’ – ani to piasek, ani kawior, ani brokat, ani on piękny, ani okropny. W jednej chwili mi się podoba, w drugiej jestem kompletnie na ‘nie’. W świetle dziennym bez słońca staje się szkaradny, płaski, nijaki, w słońcu i sztucznym świetle pięknieje, nabiera innego wyrazu, budzą się holograficzne drobiny, mienią się różnymi kolorami tęczy. W nocy piękny, za dnia zaś szkaradny, brzmi jak klątwa, to tu tkwi ta cała magia?




w słońcu:












w sztucznym świetle:











bez słońca ):







   Przepych jest, jeżeli wziąć pod uwagę ilość dodatków w lakierze - bogactwo jest, misterność na swój sposób również, (czarna) magia też. Wydaje się, że wszystko gra, opis producenta, jak się głębiej wczytać, w sumie odpowiada rzeczywistości – karnawał jak się patrzy, jednak miałam się poczuć jak ‘córka cara’ a wyszło trochę jak… ’faszyn from raszyn’. Mam mieszane odczucia, nie zachwycił mnie ani nie zniechęcił, nie jestem ani na tak, ani na nie.




Dajcie znać co Wy o nim sądzicie,
Pozdrawiam Was ciepło,
Kasia.




16 komentarzy:

  1. Świetny lakier i bardzo ładny efekt na paznokciach:)
    Zapraszam na mini rozdanie;)
    http://agathevanilla.blogspot.com/2014/02/mini-rozdawajka.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Efekt ładny, ale to zahaczanie go dla mnie dyskwalifikuje :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawy :) reszta też wydaje się bardzo ładna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wg mnie nie jest "faszyn-from-raszyn", jest ok, ale zastanawia mnie to jak się ten lakier zmywa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najlepiej z folią aluminiową, inaczej się chyba nie da :P

      Usuń
  5. Mnie urzekl Peak of Chick, ale po wszystkich sylwestrowo-karnawalowych brokatach moje paznokcie są w opłakanym stanie, i chyba pozostanę wierna 'zwykłym' lakierom :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow! Odlotowy!! Mnie zachwycił, nie spodziewałam się aż takich cudów zamknietych w tej buteleczce :>

    OdpowiedzUsuń
  7. w buteleczce prezentuje się zachęcająco, ale na paznokciach takie nie wiadomo co. Mam mieszane uczucia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak zobaczyłam go w butelce było wow , ale na pazurkach już tego wow nie ma, nieprzekonuje mnie ten lakier, troche wszystkiego w nim za dużo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak pielęgnujesz paznokcie? Jakieś specjalne zbiegi? Moje bardzo się rozdwajają. Nie wspomnę nawet o skórkach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jako bazę pod lakier stosuję utwardzacz z Cuccio, cały czas noszę dość krótkie paznokcie więc spiłowuję je regularnie i nie cierpię zbytnio z powodu rozdwajania, kiedy widzę, że są w gorszej kondycji zazwyczaj sięgam po odżywkę i robię moim paznokciom kurację, kiedy smaruję dłonie kremem, wsmarowuję go również w paznokcie...i to by było na tyle, żadnych specjalnych zabiegów nie wykonuję ani nie odwiedzam kosmetyczki. Mam szczęście, ponieważ moje paznokcie z natury są dość mocne i dopóki nie są długie - wszystko jest ok, rzadko mi się łamią :) Za to ze skórkami mam spory problem, są wiecznie suche i białe...żeby się ich pozbyć stosuję żel do usuwania skórek z Sally Hansen, jest świetny. Wiem, że na rozdwajanie dobrze działa Regenerum do paznokci, moja Mama ma dość słabe paznokcie i u niej się całkiem sprawdziło :)

      Usuń
  10. Dziękuję za odpowiedź. Poeksperymentuję.

    OdpowiedzUsuń
  11. Paznokcie wyglądają jak pokryte żwirem;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super efekt !! Zapisuję go na listę zakupów :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Lakier wygląda bardzo ciekawie. Planuję jego zakup.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :).

Bardzo proszę o niedodawanie linków służących autopromocji w komentarzach, każdy tego typu wpis będzie usuwany.