Witajcie!
Sezon wyprzedaży w pełni i nieważne jak bardzo bym się starała - nie udaje mi się mu oprzeć. Całe szczęście mój portfel nie ucierpiał szczególnie na odzieżowych wydatkach, jednak na tych kosmetycznych troszkę niestety (lub stety ;)) tak. Oferta -20% w Sephorze bardzo kusi, a co dopiero -45% na zakupy produktów Sephora online! Nie mogłam się powstrzymać i przyznam, że wcale nie żałuję. :)
Po tragicznym upadku ulubionego bronzera Bahama Mama (The Balm) postanowiłam rozejrzeć się za następcą i ku mojej wielkiej radości na rynku pojawiła się nowość z Make Up For Ever - Pro Bronze Fusion. W ofercie występują bardziej rozświetlające oraz satynowo-matowe odcienie, skusiłam się na tą drugą wersję w kolorze 20M, prześlicznie chłodnym i niesamowicie naturalnym. I to piękne opakowanie...<3
W koszyku znalazła się również piękna koralowa pomadka i baza w jednym - Clinique Pop w odcieniu Melon Pop. Na ustach wygląda cudownie i równie cudownie się nosi :).
Serię do włosów Surf z Bumble&Bumble chciałam wypróbować już od dawna, w szczególności spray z solą morską, zdecydowałam się więc na zestaw miniatur. Travel friendly akurat na letnie wyjazdy :).
Na ostatnią perełkę również miałam chęć już od dawna dawna, tym razem nie mogłam powiedzieć 'nie' - promocja -45% skutecznie mnie przekonała. Pędzel do podkładu nr 55 Sephora jest niesamowicie miękki i wspaniale się nim pracuje czy to z pudrem, czy z podkładem. Jedyne czego żałuję to fakt, że nie kupiłam go wcześniej.
Próbowałyście któregoś z tych produktów? Dajcie znać jak się mają Wasze portfele po wyprzedażach :).
Pozdrawiam, trzymajcie się ciepło,
Kasia.
chętnie zobaczę Melon Pop na ustach :)
OdpowiedzUsuńTeraz żałuję, że nie wiedziałam o tej promocji :(
OdpowiedzUsuńPiękny ten bronzer!
Koniecznie pokaż więcej zbliżeń na twarzy bronzera:)
OdpowiedzUsuń